Blackpool to bardzo popularne miasteczko dla zblazowanych angielskich turystów. Sławę jako miejsce wypoczynku budowało ponad sto lat. Obecnie zachowało charakter kurortu z wielką ilości hoteli i B&B. Na pewno swoją popularność zawdzięcza jednemu z największych parków rozrywki na Wyspach. Faktycznie, rollercostery tam rządzą, karuzele większe i mniejsze, strzelnice i wszelkie domy strachów powodują histeryczny śmiech i piski dzieci a ból głowy u rodziców.
Atmosferę przedwojennego kurortu można jeszcze jednak przywołać wczesnym rankiem, spacerując pustą plażą tuż przy starym molo, głęboko wcinającym się w morze. Pomagają w tym archaiczne karuzele pamiętające czasy królowej Wiktorii, których nie sposób spotkać gdzie indziej - tam wciąż działające - bogato zdobione metalowe ławki i lampy, pewnie jeszcze gazowe.